12-01-2012, 21:08
Ja podobnie jak ma_ewa01 - nie stosuję odwróconych, jednak jeśli zdarza się, że się odwróci - traktuję, że tak miało być i negatywna energia się nasila... Karta po prostu krzyczy, żeby zwrócić na nią uwagę
Podobnie jak jakaś karta mi się przekręci podczas tasowania, albo spadnie...
Ostatnio stosuję też rozkłady za Chrzanowską, w których wybiera się np do wróżb miłosnych same AW plus kielichy, a do pracowych - same AW plus denary... Po oddzieleniu liczę karty. Zdarza się, że zaplącze się przez nieuwagę jakaś dodatkowa... Uważam to za znak - taka karta też krzyczy...
Podobnie jak jakaś karta mi się przekręci podczas tasowania, albo spadnie...
Ostatnio stosuję też rozkłady za Chrzanowską, w których wybiera się np do wróżb miłosnych same AW plus kielichy, a do pracowych - same AW plus denary... Po oddzieleniu liczę karty. Zdarza się, że zaplącze się przez nieuwagę jakaś dodatkowa... Uważam to za znak - taka karta też krzyczy...