20-10-2018, 22:23
Lavandula
Jej nazwa pochodzi od łacińskiego słowa "lavare", co oznacza "myć".
Już antyczni mieszkańcy znajdowali wiele zastosowań dla tej wonnej rośliny.
Pierwsze wzmianki o Lawendzie datuje się na rok 65 n.e. zawarte w pismach greckiego medyka Dioscoridesa, który wychwalał jej właściwości medyczne.
Wykorzystywana była także w rzymskich łaźniach.
Podczas szalejących epidemii Persowie, Grecy i Rzymianie palili aromatyczne gałęzie Lawendy w celu ochrony przed przenoszeniem się chorób w pomieszczeniach, gdzie znajdowali się chorzy.
W średniowieczu Lawendę stosowano jako środek przeczyszczający, a także w sztuce kulinarnej, jako dodatek smakowy maskujący zapach długo leżącego, surowego mięsa.
Pełniła także funkcję waluty wymiennej, wykorzystywanej w handlu pomiędzy zakonami.
W domach rozrzucana była po podłodze.
Odstraszała szkodniki, ocieplała stopy w chłodniejszych miesiącach, a rozkruszane listki i kwiatki tworzyły pięknie pachnący dywan przesycający cały dom wspaniałym aromatem.
Na początku wieku we Francji, "lavandières" (praczki) stosowały ją w kadziach.
Umieszczały one Lawendę w koszach i szafkach na pościel, aby zyskała ona przyjemny zapach, który jednocześnie miał odstraszać insekty.
Jej nazwa pochodzi od łacińskiego słowa "lavare", co oznacza "myć".
Już antyczni mieszkańcy znajdowali wiele zastosowań dla tej wonnej rośliny.
Pierwsze wzmianki o Lawendzie datuje się na rok 65 n.e. zawarte w pismach greckiego medyka Dioscoridesa, który wychwalał jej właściwości medyczne.
Wykorzystywana była także w rzymskich łaźniach.
Podczas szalejących epidemii Persowie, Grecy i Rzymianie palili aromatyczne gałęzie Lawendy w celu ochrony przed przenoszeniem się chorób w pomieszczeniach, gdzie znajdowali się chorzy.
W średniowieczu Lawendę stosowano jako środek przeczyszczający, a także w sztuce kulinarnej, jako dodatek smakowy maskujący zapach długo leżącego, surowego mięsa.
Pełniła także funkcję waluty wymiennej, wykorzystywanej w handlu pomiędzy zakonami.
W domach rozrzucana była po podłodze.
Odstraszała szkodniki, ocieplała stopy w chłodniejszych miesiącach, a rozkruszane listki i kwiatki tworzyły pięknie pachnący dywan przesycający cały dom wspaniałym aromatem.
Na początku wieku we Francji, "lavandières" (praczki) stosowały ją w kadziach.
Umieszczały one Lawendę w koszach i szafkach na pościel, aby zyskała ona przyjemny zapach, który jednocześnie miał odstraszać insekty.