23-11-2018, 22:51
Zdjęcia: Flora Press, StockFood/Free, Shutterstock
Fiołki są jadalne i bardzo zdrowe.
Warto z wazonu przenieść je do kuchni. Zdjęcia: Flora Press, StockFood/Free, Shutterstock
Które fiołki są jadalne?
Nie licząc cudzoziemców, jak fiołek afrykański czy alpejski, to jadalne są wszystkie.
I te z ogrodu, czyli popularne bratki, i jasnofioletowe z lasu, i żółte polne.
Ale najsmaczniejsze (i najzdrowsze!) są fiołki wonne.
Najpiękniej pachną zebrane w kwietniowy, słoneczny dzień.
I właśnie te idealnie nadają się na konfitury i syropy.
Jakie dania można przyrządzić z fiołków?
Z fiołków możemy przyrządzić lody czy nadzienie do słodkich bułeczek. Aromatyzuje się nimi ocet i cukier, bo mają nie tylko słodko-kwaśny smak, ale także zniewalającą woń.
Pewnie dlatego uchodzą za afrodyzjak.
W starożytnej Grecji dodawały je do potraw hetery, najwykwintniejsze panie lekkich obyczajów.
Podobno zapach fiołkowych kwiatów pomaga przy poalkoholowym bólu głowy, a nawet migrenie.
Warto również jeść liście.
Najlepiej w sałatkach, bo smakują podobnie jak roszponka, ale pasują też do lekkich warzywnych zup.
Dodajemy je posiekane tuż przed podaniem, jak natkę pietruszki. Podobnie jak ona mają mnóstwo witaminy C i tak samo nie lubią wysokich temperatur.
Jak zbierać fiołki?
Fiołki wonne rosną na łąkach i w lasach, w zaroślach i na wzgórzach.
Ponieważ nie są pod ochroną, można je zbierać do woli.
Warto jednak zrywać tylko po dwa, trzy liście i tyle samo kwiatów z jednego krzaczka.
Dzięki temu roślina da radę urodzić nasiona, które rozsiewają mrówki.
Fiołki możemy mieć też we własnym ogródku.
Uprawia się je bardzo prosto. Lubią półcień i towarzystwo drzew oraz krzewów.
Chociaż cenią żyzną ziemię, bogatą w azot, wystarczy im też zwykła, lekka gleba.
Nasiona wysiewa się do gruntu w październiku.
Przed zimą przykrywa się rabatkę gałązkami iglaków, żeby młode roślinki nie przemarzły.
Jeszcze prościej wyhodować je z sadzonek.
W maju, gdy tylko przekwitną, trzeba uszczknąć kilka kępek z łąki czy lasu i posadzić w ogrodzie.
Tym bardziej że według starego zwyczaju taki „skradziony” kwiatek będzie rósł dużo lepiej niż kupiony.
Herbatka z fiołków na zdrowie
Kogo dopadnie kaszel, może popijać fiołkowy napar, najlepiej z migdałami czy suszonymi morelami.
Wtedy witamina C z listków sprawi, że żelazo z bakalii lepiej się wchłonie.
Weź po łyżeczce kwiatów i liści, zalej szklanką wrzątku i parz 5 minut.
Aromatyczną herbatką z fiołków można też płukać usta.
Nie tylko odświeża oddech, ale również łagodzi stany zapalne.
źrodlo
źródło