20-01-2012, 10:10
Dla milosnikow kultury indyjskiej - tak.
Dla kolekcjonerow - jesli przez kolekcjonerstwo rozumiesz kupic, polozyc na polce i zagladnac raz na miesiac - zdecydowanie nie.
Tak jak wspomnialem, nazwy i znaczenie kart sa takie same jak w kazdym innym tarocie, roznica polega na tym, ze jak nazwa wskazuje, wykorzystane sa motywy indyjskie.
Talia zdecydowanie nadaje sie do celow dywinacyjnych. Z kolei dla tych, ktorzy traktuja tarota jako narzedzie do samorozwoju, poszerzania swiadomosci, czy medytacji, zdecydowanie jest to talia o wiele bardziej przydatna od wiekszosci.
A, o czym zapomnialem wspomniec, a co SIT jest wyjatkowe (wiadomo mi tylko o jednej innej talii, w ktorej udalo sie osiagnac cos podobnego):
Sekwencja MA z kazdego dworu opowiada historie. Dyski odnosza sie do zycia Buddy, lotosy opowiadaja historie zwiazku Śiwy i Parwati, palki to legenda o Ramie, a strzaly przedstawiaja epiczna bitwe opisana w Mahabharacie. Wszystko to bez zmieniania znaczen kart!
Dla kolekcjonerow - jesli przez kolekcjonerstwo rozumiesz kupic, polozyc na polce i zagladnac raz na miesiac - zdecydowanie nie.
Tak jak wspomnialem, nazwy i znaczenie kart sa takie same jak w kazdym innym tarocie, roznica polega na tym, ze jak nazwa wskazuje, wykorzystane sa motywy indyjskie.
Talia zdecydowanie nadaje sie do celow dywinacyjnych. Z kolei dla tych, ktorzy traktuja tarota jako narzedzie do samorozwoju, poszerzania swiadomosci, czy medytacji, zdecydowanie jest to talia o wiele bardziej przydatna od wiekszosci.
A, o czym zapomnialem wspomniec, a co SIT jest wyjatkowe (wiadomo mi tylko o jednej innej talii, w ktorej udalo sie osiagnac cos podobnego):
Sekwencja MA z kazdego dworu opowiada historie. Dyski odnosza sie do zycia Buddy, lotosy opowiadaja historie zwiazku Śiwy i Parwati, palki to legenda o Ramie, a strzaly przedstawiaja epiczna bitwe opisana w Mahabharacie. Wszystko to bez zmieniania znaczen kart!
Pozdrawiam
Aur Ganuz