30-12-2018, 14:54
Koniec roku..
A we mnie burzy się spokój..
Złe myśli zaśmiecają duszę
Czuje że łańcuchy petaja moje ciało
Tak brak mi czegoś..tak czegoś mało
W głowie tysiące mysli
Jak kopy zeschłych liści
Oczyśc mój umysł o dobry Boże
Uwolnij mnie z emocjii kajdan
Niech już nie myślę
Niech się nie trwożę..Boże
Daj jasny umysł, rozwiej watpliwości
Mam dosyć tego
Tej niejasności
Prowadż mnie drogą prostą i jasna
Prowadż gdy światła zgasną
Bądz przy mnie gdy przyjdą złe dni
Nigdy nie pozwól zwatpić mi..
A we mnie burzy się spokój..
Złe myśli zaśmiecają duszę
Czuje że łańcuchy petaja moje ciało
Tak brak mi czegoś..tak czegoś mało
W głowie tysiące mysli
Jak kopy zeschłych liści
Oczyśc mój umysł o dobry Boże
Uwolnij mnie z emocjii kajdan
Niech już nie myślę
Niech się nie trwożę..Boże
Daj jasny umysł, rozwiej watpliwości
Mam dosyć tego
Tej niejasności
Prowadż mnie drogą prostą i jasna
Prowadż gdy światła zgasną
Bądz przy mnie gdy przyjdą złe dni
Nigdy nie pozwól zwatpić mi..