31-01-2019, 12:27
"Faworyta" to dramat kostiumowy nominowany w tym roku do Oscarów. Akcja filmu toczy się na początku XVIII wieku. Anglia jest w stanie wojny z Francuzami. Na tronie zasiada schorowana królowa Anna, w tej roli rewelacyjna Olivia Colman. Władczyni niedomaga, więc formalnie krajem zamiast niej rządzi lady Sarah, w tej roli Rachel Weisz. Jest oddana, z cierpliwością znosi kaprysy rozkaprysy porywczej królowej. Tymczasem na dwór przybywa nowa służąca Abigail w tej roli Emma Stone. Uboga, choć dobrze urodzona dziewczyna ma ambicje sięgnąć wyżej. Od razu oczarowuje swoją osobą Sarah, która bierze Abigail pod swoje skrzydła. Dziewczyna dostrzega w tym szansę odbudowania swojej pozycji. Sprawy polityczne i prowadzenie wojny coraz bardziej pochłaniają Sarah a wtedy Abigail stopniowo zajmuje jej miejsce u boku królowej. Sympatia królowej daje jej szansę na spełnienie celów jakie sobie założyła. Czy pozostanie lojalna wobec Sarah, a może nie cofnie się przed niczym, by uzyskać przewagę ?
Film jest podzielony jakby na rozdziały, i choć trwa dwie godziny, absolutnie się nie dłuży. Kreakcje aktorskie na najwyższym poziomie, co ma duże znaczenie, gdyż fabuła filmu skupia się na relacjach bohaterek. Piękne wnętrza, kostiumy i niesamowity klimat zachęcają by go obejrzeć. Ja jestem zachwycona, także polecam gorąco
Film jest podzielony jakby na rozdziały, i choć trwa dwie godziny, absolutnie się nie dłuży. Kreakcje aktorskie na najwyższym poziomie, co ma duże znaczenie, gdyż fabuła filmu skupia się na relacjach bohaterek. Piękne wnętrza, kostiumy i niesamowity klimat zachęcają by go obejrzeć. Ja jestem zachwycona, także polecam gorąco