27-01-2012, 10:03
Odwracać czy nie...? Oto jest pytanie...
Ze mną było tak, że kart nie odwracałam...kiedy zaczęłam regularnie i systematycznie wyjmować kartę na każdy dzień, pokazywały mi nie tylko pozytywne oblicze, niestety (dla mnie) nawet kiedy wszystkie w talii były ułożone prosto.. Zaczęłam się nad tym głębiej zastanawiać.. Co to znaczy?? Nie wiem czy do końca rozgryzłam o co chodzi, ale zrozumiałam, że nawet w prostym położeniu karta może mieć feler. i nie mówię tu wyłącznie o "trudnych kartach"
Teraz to sobie tłumaczę tak: Karta ma dwie energie jin i jang.. i teraz mam zadanie, aby odczytać, czy energia idzie do góry, czy w dół? Najtrudniej jest mi to odczytać z jednej karty.. wtedy mam rodzaj wskazówki płynącej z karty, na czym się koncentrować np: w danej sprawie czy w danym dniu..
Uf.. trudne to do wyćwiczenia...
Ze mną było tak, że kart nie odwracałam...kiedy zaczęłam regularnie i systematycznie wyjmować kartę na każdy dzień, pokazywały mi nie tylko pozytywne oblicze, niestety (dla mnie) nawet kiedy wszystkie w talii były ułożone prosto.. Zaczęłam się nad tym głębiej zastanawiać.. Co to znaczy?? Nie wiem czy do końca rozgryzłam o co chodzi, ale zrozumiałam, że nawet w prostym położeniu karta może mieć feler. i nie mówię tu wyłącznie o "trudnych kartach"
Teraz to sobie tłumaczę tak: Karta ma dwie energie jin i jang.. i teraz mam zadanie, aby odczytać, czy energia idzie do góry, czy w dół? Najtrudniej jest mi to odczytać z jednej karty.. wtedy mam rodzaj wskazówki płynącej z karty, na czym się koncentrować np: w danej sprawie czy w danym dniu..
Uf.. trudne to do wyćwiczenia...