29-01-2012, 12:42
Również gratuluję pokonania swoich słabości, z reszta ty wiesz że ja sie ciesze z twojego sukcesu
Terapia kolorami jest znana ale niedoceniana. Osobiście sama jestem jeszcze na etapie niedowierzania że np. kolor czerwony (uznany za wyzwalacz wszelkiej energii) jest w stanie odmienić całe moje postępowanie. Co najdziwniejsze jak zaczynam sie głębiej nad tym zastanawiać i sięgać pamięcią w przeszłość, to przypominam sobie że na wszelkie ważne spotkania czy randki ubierałam kolory, które z natury dodawały mi siły i odwagi - czarny i czerwony. Ciekawym jest jak różne kolory potrafią nieświadomie wpływać na nasze samopoczucie Co do palenia swiec to ponoć bardzo dobrze sprawdza sie palenie świecy czerwonej, która wyzwala energie i chec do zmian, ale ja jestem za bardzo ruchliwa osoba i mogłoby to jeszcze zaostrzyc moje ADHD
Co do nazwy Klubu to przystaje na każda zmianę, jeśli tylko macie takie odczucie że obecna nazwa jest niefajna, to pozwalam na transformację
Ps. Ostatnio zapytałam tarota o parę osób z otoczenia. Losowałam karty na podstawie <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=55&t=3315">viewtopic.php?f=55&t=3315</a><!-- l --> i musze przyznać że wszystko się zgadzało. Potem wyciągnęłam karte na siebie, jaka ja jestem.. i ku mojemu ogromnemu zdziwieniu spośród 22 kart wylosowałam kartę III Cesarzowa. Może jest dla mnie jeszcze jakaś nadzieja?
Terapia kolorami jest znana ale niedoceniana. Osobiście sama jestem jeszcze na etapie niedowierzania że np. kolor czerwony (uznany za wyzwalacz wszelkiej energii) jest w stanie odmienić całe moje postępowanie. Co najdziwniejsze jak zaczynam sie głębiej nad tym zastanawiać i sięgać pamięcią w przeszłość, to przypominam sobie że na wszelkie ważne spotkania czy randki ubierałam kolory, które z natury dodawały mi siły i odwagi - czarny i czerwony. Ciekawym jest jak różne kolory potrafią nieświadomie wpływać na nasze samopoczucie Co do palenia swiec to ponoć bardzo dobrze sprawdza sie palenie świecy czerwonej, która wyzwala energie i chec do zmian, ale ja jestem za bardzo ruchliwa osoba i mogłoby to jeszcze zaostrzyc moje ADHD
Co do nazwy Klubu to przystaje na każda zmianę, jeśli tylko macie takie odczucie że obecna nazwa jest niefajna, to pozwalam na transformację
Ps. Ostatnio zapytałam tarota o parę osób z otoczenia. Losowałam karty na podstawie <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=55&t=3315">viewtopic.php?f=55&t=3315</a><!-- l --> i musze przyznać że wszystko się zgadzało. Potem wyciągnęłam karte na siebie, jaka ja jestem.. i ku mojemu ogromnemu zdziwieniu spośród 22 kart wylosowałam kartę III Cesarzowa. Może jest dla mnie jeszcze jakaś nadzieja?