31-01-2020, 22:44
Na karcie Diabła widzę raczej sytuację, gdy odrzucamy ideały, ostrzeżenia i dobre rady jakie dostaliśmy kiedyś od rodziców, dziadków (ich sylwetki widać jako "duchy" po prawej stronie - ale dziewczyna jest tak skupiona na tym co robi, że ich nie zauważa) - co jak się okaże przyniesie zgubne skutki pokazane na karcie Wieży... Po runięciu nowych ideałów, jesteśmy już zmuszeni do sięgnięcia do mądrości w jaką wyposażyli nas nasi przodkowie i bogowie/bogini (w wypadku karty Gwiazdy)... Zamiast kierować się egoistycznymi pobudkami, chęcią przyjemności, uznania czy akceptacji, słuchać obcych ludzi którzy zawiedli nasze ideały - musimy sięgnąć w głąb siebie, do Matki (karty Gwiazdy i Księżyca)... bo to tam są prawdziwe wartości, które porzuciliśmy w jakimś stopniu już na karcie Kochanków - wybierając jako plan na życie ścieżkę nowej grupy, a nie własnej rodziny. Nagrodą będzie przyjemność widoczna w karcie Słońca - zupełnie inna niż ta widoczna na karcie Diabła.