07-06-2020, 21:46
A masz z grubsza jakieś wyobrażenie tego miejsca, nastek... jak by to mogło wyglądać?...
Nie czytałam o miejscach mocy, natomiast wiem że niektóre rośliny, krzewy, a szczególnie drzewa mają korzystne działanie na człowieka... więc tu też chyba się warto nad tym zastanowić - przy jakim drzewie, jakiej roślinie. Druga rzecz - jeśli woda, to na pewno lepsza jest taka gdzie jest przepływ - czyli strumień, źródełko, kaskada, fontanna - a nie stojąca (typu oczko wodne, staw). Powinny być kamienie, ale za dużo kamieni może mieć działanie "uziemiające", dołujące... lepiej jest niewiele, za to starannie dobranych, najlepiej o ciekawych lub owalnych kształtach. W ogrodzie - a już szczególnie w takim miejscu - bardzo ważna jest harmonia i brak fizycznych "przeszkód", które hamowałyby przepływ energii. Dobrze jest gdy oczy mogą mogą spoczywać na bliższych przedmiotach (rzeźbach, kamieniach, roślinach) - ale i wędrować dalej, mieć odleglejszą perspektywę. A więc wbrew pozorom nie jest dobrze szukać miejsca zacisznego, zarośniętego ze wszystkich stron - takie miejsce może hamować i odbierać energię do działania.
Mam radę: spróbuj zerknąć na japońskie ogrody zen, poczytać sobie o zasadach ich kompozycji - długa tradycja i oni naprawdę wiedzą jak powinno wyglądać miejsce, które przynosi ukojenie i przywraca równowagę. Takie miejsce nie musi być duże, wystarczy mały kawałek, kąt ogrodu (niektóre ogrody zen są wprost mikroskopijne) - ale bardzo starannie przemyślany i harmonijnie skomponowany.
Nie czytałam o miejscach mocy, natomiast wiem że niektóre rośliny, krzewy, a szczególnie drzewa mają korzystne działanie na człowieka... więc tu też chyba się warto nad tym zastanowić - przy jakim drzewie, jakiej roślinie. Druga rzecz - jeśli woda, to na pewno lepsza jest taka gdzie jest przepływ - czyli strumień, źródełko, kaskada, fontanna - a nie stojąca (typu oczko wodne, staw). Powinny być kamienie, ale za dużo kamieni może mieć działanie "uziemiające", dołujące... lepiej jest niewiele, za to starannie dobranych, najlepiej o ciekawych lub owalnych kształtach. W ogrodzie - a już szczególnie w takim miejscu - bardzo ważna jest harmonia i brak fizycznych "przeszkód", które hamowałyby przepływ energii. Dobrze jest gdy oczy mogą mogą spoczywać na bliższych przedmiotach (rzeźbach, kamieniach, roślinach) - ale i wędrować dalej, mieć odleglejszą perspektywę. A więc wbrew pozorom nie jest dobrze szukać miejsca zacisznego, zarośniętego ze wszystkich stron - takie miejsce może hamować i odbierać energię do działania.
Mam radę: spróbuj zerknąć na japońskie ogrody zen, poczytać sobie o zasadach ich kompozycji - długa tradycja i oni naprawdę wiedzą jak powinno wyglądać miejsce, które przynosi ukojenie i przywraca równowagę. Takie miejsce nie musi być duże, wystarczy mały kawałek, kąt ogrodu (niektóre ogrody zen są wprost mikroskopijne) - ale bardzo starannie przemyślany i harmonijnie skomponowany.