03-02-2012, 22:07
Gdy brakowało pieniążków stosowałam poniższą afirmację, którą bardzo często ją powtarzałam zanim prawdziwie poczułam.
Bóg/ Wszechświat już teraz zaspokaja wszystkie nasze potrzeby.
I byłam spokojna bo pieniążki zawsze przychodziły, nawet z nieoczekiwanych źródeł.
Bóg/ Wszechświat już teraz zaspokaja wszystkie nasze potrzeby.
I byłam spokojna bo pieniążki zawsze przychodziły, nawet z nieoczekiwanych źródeł.