08-02-2012, 21:14
Ja sumuje bardzo rzadko, wtedy gdy nie wychodzi mi jakaś puenta, mam trudności z interpretacją kart tarota, albo w ogóle jakieś zaćmienie i nic nie widzę. Wtedy podsuma mi pomaga. Normalnie nie stosuję.
Nie ma właściwie żadnych kanonów co do sumowania, jest kilka sposobów i ich zwolennicy. Możesz sumować nawet 2 karty, ale przyjmij jakieś własne reguły np. sumujesz zawsze, albo tylko gdy masz problem z interpretacją, albo ... coś tam
Nie ma właściwie żadnych kanonów co do sumowania, jest kilka sposobów i ich zwolennicy. Możesz sumować nawet 2 karty, ale przyjmij jakieś własne reguły np. sumujesz zawsze, albo tylko gdy masz problem z interpretacją, albo ... coś tam