09-01-2021, 22:35
"Świętość właściwie jest jak zbrodnia doskonała.
Nie do wykrycia.
Prawdziwy święty wedle ewangelicznej recepty to taki, który swe uczynki robił w ukryciu i nikt nigdy się o nich nie dowie.
Najpiękniejsze dusze spadają zatem niezauważone, niezarejestrowane jak te miliardy liści.
Ale gdzieś musi istnieć rejestr piękna i dobra. Chyba, że istotą Boga jest błogosławione marnotrawstwo, rozrzutność."
Jan Grzegorczyk – Puszczyk
Nie do wykrycia.
Prawdziwy święty wedle ewangelicznej recepty to taki, który swe uczynki robił w ukryciu i nikt nigdy się o nich nie dowie.
Najpiękniejsze dusze spadają zatem niezauważone, niezarejestrowane jak te miliardy liści.
Ale gdzieś musi istnieć rejestr piękna i dobra. Chyba, że istotą Boga jest błogosławione marnotrawstwo, rozrzutność."
Jan Grzegorczyk – Puszczyk