10-02-2012, 19:02
Polacy nazywali go różnie - Psia Ruta, Piołunek, Piełun, Poleń, Absynt, Wermut, Piolin Polny, a polska nazwa wywodzi się od prasłowiańskiego słowa „pioły” = „gorzki”.
Lekarz króla Zygmunta Augusta - Hieronim Spiczyński w roku 1556 tak polecał ten przysmak - „żołądek zimny rozgrzewa, także wątrobę osłabioną posila..
Chęć do jedzenia utraconą pobudza, bądź sok, bądź proch a winem albo piwem, albo miodem, albo polewką jakąkolwiek, albo z ciepłą wodą używany.
Krew w żyłach poleruje, (...) dychawicznym jest ratunkiem wolne im tchnienie czyniąc(...)”...
Aromatyczna roślina o przysłowiowo gorzkim smaku należała niegdyś w kuchniach europejskich do najczęściej używanych i najbardziej lubianych roślin przyprawowych, stosowano ją powszechnie do tłustych potraw, peklowania mięsa, gotowania roślin strączkowych.
Piołun nie tylko poprawia smak potrawy ale także ułatwia trawienie
źródło
Znaczenie magiczne
W "Pieśni świętojańskiej o Sobótce" nasz wielki poeta, Jan Kochanowski, pisze:
Siedli wszyscy na murawie;
Potym wstało sześć par prawie
Dziewek jednako ubranych
I belicą przepasanych (...)
Owo "przepasanie belicą", czyli Bylicą, miało chronić przed bólem głowy i krzyża w czasie żniw.
W magiczną Noc Świętojańską opasywano się tym czarodziejskim zielem, rzucano je do ognia i przystrajano nim domy.
Miało to chronić przed pasożytami, przynosić ulgę w chorobach, a nawet - przyczynić się do znalezienia dobrego męża!
Na szczęście w tych trudnych zadaniach nasz bohater miał pomocników - m.in. Rosiczkę, Szałwię, Dziewannę i Dziurawiec...
Piołun miał też znaczenie religijne.
Obowiązkowo musiał się znaleźć w pękach ziół, święconych w święto Matki Boskiej Zielnej (15 sierpnia).
żródło