27-01-2021, 12:24
Też uważam, że nie należy stawiać kart w stanie silnego wzburzenia, albo kiedy jesteśmy zdenerwowani. Ja nauczyłem się medytować przed stawianiem kart. Nie robię tego przez godzinę, ale przez kilka minut. To wystarczające, aby wyciszyć umysł i abym mógł skupić się na pytaniu. Wtedy faktycznie karty lepiej współpracują.
Ale co odległości to nie mogę się zgodzić, ponieważ mam inny system. Moich kart nie pozwalam dotykać innym osobom, nawet przy wróżbie "oko w oko". Nie wydaje mi się, aby w tym przypadku odległość miała jakieś znaczenie. Ale to już chyba indywidualna sprawa. Pewnie każdy ma inne wrażenia.
Ale co odległości to nie mogę się zgodzić, ponieważ mam inny system. Moich kart nie pozwalam dotykać innym osobom, nawet przy wróżbie "oko w oko". Nie wydaje mi się, aby w tym przypadku odległość miała jakieś znaczenie. Ale to już chyba indywidualna sprawa. Pewnie każdy ma inne wrażenia.