13-02-2012, 23:02
Ile ludzi tyle gustów. Mnie np. Tarot Marsylski wogóle nie podchodzi.. Mam za to Tarota Snów, kosztował kupę kasy, a jakość jego jest fatalna. Jest cieniutki, wygina się, odkształca, a złocenia odłażą. No i ten zapach, jakiś dziwny i nie chce się ulotnić. Za to Radiantem dalej się zachwycam