14-02-2012, 01:25
Dziś Walentynki może to nie jest odpowiedni moment , by poruszać w ten dzień taki temat , ale kiedy będzie lepszy ? Ostatnio miałam płatną wróżbę, a w zasadzie nie wróżbę tylko prośbę o pomoc w odzyskaniu miłość życia. . Przyjaciel przestał utrzymywać kontakt z klientka , po tym jak ona wyznała mu miłość. To nie jest młódka tylko dojrzała kobieta . Kochała go całe życie od kiedy pamięta. Nieodwzajemniona miłość boli , tym bardziej , gdy planuje się wspólna przyszłość , marzy się o niej . Trudno odkochać się na zawołanie i przekreślić to co było wcześniej , dlatego niektóre osoby mimo , ze osoba westchnień jest w innym związku decydują się na trwanie w toksycznych relacjach. Moja klientka mimo , ze obiecywało sobie kilka razy dziennie , ze zapomni o ukochanym i zacznie wszystko od nowa , po bardzo krótkim czasie wracało do niego myślami i wszystko mu wybaczała nawet brak zainteresowania , obojętność i inne kobiety. Zasypywała go e-mailami i sms , każda nawet , krótka wiadomości od niego traktowała jako znak i nadzieje na przyszłe życie. Dlaczego o tym pisze . Otóż napisałam klientce , ze nie mogę jej pomóc , ze nie moim zadaniem jest dawanie jej takich wskazówek i rad. Jeśli przez tyle lat przyjaźni nie zaskoczyło miedzy nimi to nic moje rady tu nie pomogą ,a ja nie używam czarnej magii miłosnej. Klientka , była oburzona i bardzo natarczywa , żadne argumenty nie przemawiały do niej, ani to , ze taka miłość wyniszcza ja ,ani to, ze takie jej postępowanie niszczy życie przyjaciela i jego obecny związek , a tego on jej nigdy nie wybaczy. Dostałam od niej już 3 wiadomości sa coraz bardziej natarczywe . Jak Wy radzicie sobie w takich sytuacjach? Czy rozkładacie karty i mówicie swoim klientom co maja robić , jak postępować ? Ja postawiłam jej karty i napisał co w nich wyczytałam , ale ona nie chce tego przyjąć do wiadomości.