22-02-2021, 02:21
Nastek, a próbowałeś kiedyś podchodzić do takiej głodówki? W sensie: czy jesteś wytrzymały na uczucie głodu, nie zaburza Ci ono jakoś specjalnie codziennego funkcjonowania? Ja, tak jak pisałam wcześniej, nie bardzo... natomiast moja przyjaciółka w pewnym okresie robiła głodówkę nawet 2, 3 razy w tygodniu całą dobę, normalnie funkcjonując i pracując (chodziła tylko bardzo wcześnie spać żeby oszukać głód) - no ale jej głównym celem było schudnięcie, bardzo jej na tym zależało, a przy tym jest uparta, więc jakoś to szło. Jednak z tego co pamiętam, to właśnie w tamtym okresie nasiliły się u niej bóle kręgosłupa, problemy żołądkowe, i nie wiem czy wiązać jedno z drugim.