08-04-2021, 00:31
(07-04-2021, 19:27)Kama napisał(a): Obiecałam ostatnio łatwiejszy warsztat. Myślę, że ten taki właśnie będzie, choć dotyczy bardzo trudnego, wręcz traumatycznego przeżycia.1. 3 miecze król deserów
W 2010 roku otarłam się o śmierć. W zasadzie to już pożegnałam się z życiem, pogodziłam się z tym, że to koniec.... Ostatecznie zdarzył się cud, wyszłam z sytuacji, która wówczas wydawała się beznadziejna, a dziś stanowi jedno z moich najważniejszych i najmocniejszych wspomnień, jak to zwykle bywa w przypadku takich "sytuacji granicznych". Przy okazji, jestem wdzięczna Opatrzności zarówno za to, że przeżyłam, jak i za to, że tej sytuacji doświadczyłam - zyskałam nową, zupełnie inną i szerszą perspektywę...
Oto pytania:
1. Kiedy się zdarzyła ta graniczna sytuacja? (Spróbujcie wskazać porę roku, może nawet komuś uda się podać miesiąc).
2. Na czym polegało, z czego wynikało to otarcie się o śmierć? (Podajcie, proszę, jakie zdarzenie, jakie okoliczności pokazują Wam karty).
Zachęcam serdecznie do udziału w warsztacie
Odpowiedzi podam w następny piątek.
3 ty dzień jesieni?
2. 9 kielichow królowa bulaw 2 denarow dziwne bo karty nie sa jakieś przerażające. Myślałam ze będą jakieś 10 mieczy wieża itp. Więc tak wydaje mi się ze coś swietowalas może jakąś imprezą zakrapiana. Ty pewne siebie zrobione na bóstwo robiłaś coś w pośpiechu . Szkoda ze nie dociagnelam bo wydaje się ze karty nie pokazały całej historii więc zgaduje. Bieglas gdzieś spieszylas się. Królowa bywa impulsywna przy 2 denarach niezachowalas ostrożności. Stracilas rownowage? Problemy z roenowaga? Wpadłeś pod koła? 2denary rower. Jechałas na rowerze ? Jeszcze przychodzi mi do głowy pijany mężczyzna kontra nieostrozna kobieta. Jak jedno przejedzie to drugiemu coś się stanie i na odwrót.