10-05-2021, 11:11
Jak dla mnie czas w Tarocie jest trudny, płynny, a w sumie nie jest najistotniejszy. Bo Tarot skupia się na przekazie, wiec jeśli zapytasz czy np. znajdziesz żonę i weźmiesz ślub to pokaże że np. tak, ale czy to będzie za miesiąc czy za 10 lat to inna sprawa. Moim zdaniem Tarot pokazuje czy coś się zmaterializuje, a kiedy to nastąpi to też zależy od osoby pytajacej, bo w sumie możesz być zawziętym kawalerem i wiele lat żyć w związku nieformalnym i dopiero po latach zdecydować się jednak na ślub bo coś tam, bo zmienił się punkt widzenia
W sumie moim zdaniem karty są o tyle mądre, ze one nie precyzują czasu, bo człowiek zwyczajnie może coś przyśpieszyć lub nie. Pytała mnie keidyś dziewczyna: czy rozstanę się z facetem? Karty pokazały, że tak, definitywnie. Nie pytałam kiedy. Ona się uparła, walczyła, ale ostatecznie rozstali się. Gdybym pytała kiedy to będzie to w sumie jaki to sens? Ona swoim działaniem opóźniała to co nieuchronne, bo oni i tak nie umieli razem żyć, darli koty. Wtedy można pwoiedzieć, że Tarot pokazuje jak się stanie i jakby mówi: "Kiedy będziesz gotowy/a" czyli np. kiedy ona wkońcu odpuściała, bo nie dało się żyć razem.
Taka ciekawostka, że zanim zaczęłam stawiać Tarota szukałam pomocy u wróżek w sieci. Żadna z nich nie wykonała nigdy wróżby na dłużej niż 3 miesiące, a przy tym wiele z nich (Sporo tych wróżb miałam) zakładało, że to będzie około 3 miesięcy, może się nieco rozpłynąć w czasie. To jest chyba wskazówka jak płynny ten czas jest, jak trudno określić cokolwiek.
Dla mnie pytanai typu: czy będę miał żonę to Tarot pokazuje po prostu materię - tak lub nie. A kiedy? Jak się uprzesz to i dziś znajdziesz jakąś, urzędy stanu cywilneog otwarte
W sumie moim zdaniem karty są o tyle mądre, ze one nie precyzują czasu, bo człowiek zwyczajnie może coś przyśpieszyć lub nie. Pytała mnie keidyś dziewczyna: czy rozstanę się z facetem? Karty pokazały, że tak, definitywnie. Nie pytałam kiedy. Ona się uparła, walczyła, ale ostatecznie rozstali się. Gdybym pytała kiedy to będzie to w sumie jaki to sens? Ona swoim działaniem opóźniała to co nieuchronne, bo oni i tak nie umieli razem żyć, darli koty. Wtedy można pwoiedzieć, że Tarot pokazuje jak się stanie i jakby mówi: "Kiedy będziesz gotowy/a" czyli np. kiedy ona wkońcu odpuściała, bo nie dało się żyć razem.
Taka ciekawostka, że zanim zaczęłam stawiać Tarota szukałam pomocy u wróżek w sieci. Żadna z nich nie wykonała nigdy wróżby na dłużej niż 3 miesiące, a przy tym wiele z nich (Sporo tych wróżb miałam) zakładało, że to będzie około 3 miesięcy, może się nieco rozpłynąć w czasie. To jest chyba wskazówka jak płynny ten czas jest, jak trudno określić cokolwiek.
Dla mnie pytanai typu: czy będę miał żonę to Tarot pokazuje po prostu materię - tak lub nie. A kiedy? Jak się uprzesz to i dziś znajdziesz jakąś, urzędy stanu cywilneog otwarte