02-06-2021, 17:06
https://cdn.shopify.com/s/files/1/0624/5...3925911894
Blue Giant of the Orient Sapphire/Błękitny olbrzym Orientu
Zaskakującym faktem dotyczącym przemysłu Szafirowego jest to, że trzy największe znane ludzkości szafiry pochodzą ze Sri Lanki.
Są to 400-karatowe Blue Belle of the Orient
423-karatowe Logan Sapphire
466-karatowe Blue Giant of the Orient.
W tym poście odkrywam największego i tajemniczego z nich wszystkich Blue Giant of the Orient.
Surowiec, w którym znajdował się ten niesamowity klejnot, został znaleziony w 1907 roku w Kalu Ganga (czarnej rzece), która wije się u podnóża Szczytu Adama w dzielnicy Ratnapura (miasto klejnotów, jak jest znane w syngaleskim - język ojczysty Sri Lanki).
Od momentu, w którym został znaleziony, panowie OLM Macan Markar & wiedzieli, że ten klejnot będzie czymś niezwykłym!
Podobno ważył około 600 karatów w swoim nieoszlifowanym i stanie naturalnym, a odkrycie go z pewnością przyniosło ogromny podziw i dumę firmie Markar & Co.
Skrupulatnie szlifowali szorstkość, aby zachować maksymalną wagę, i wyprodukowali Szafir o szlifie poduszkowym tak delikatnym, że nadal jest czczony do dziś.
August 23 rd w 1907 roku, nagłówek w „Morning Leader” wiodącej gazety w Sri Lance, prowadził historię tego ogromnej urody Saphire
W tamtym czasie wyceniono go na 7 000 funtów i kupił go anonimowy amerykański kolekcjoner, którego tożsamość jest wciąż nieznana.
Przez ponad 90 lat ten Szafir pozostawał poza zasięgiem opinii publicznej, ale w 2004 roku pojawił się ponownie w Christie's Magnificent Jewels Sale w Genewie w Szwajcarii.
Jego opis został błędnie podany jako kaszmirskie pochodzenie ze względu na jego cenny „chabrowy” odcień, ale fakt, że Kaszmir nigdy nie wyprodukował naturalnego klejnotu powyżej 400 karatów, nierozerwalnie wiązał jego pochodzenie z powrotem ze Sri Lanką.
Niestety, aukcja publiczna nie przyniosła żadnych ofert, ale prywatna sprzedaż po wydarzeniu dała anonimowemu Brytyjczykowi Błękitnego Olbrzyma Orientu 1 milion dolarów.
Na dzień dzisiejszy Blue Giant of the Orient nadal znajduje się w rękach prywatnych.
Jego położenie, nosiciel i piękno wciąż są znane tylko nielicznym uprzywilejowanym.
Okoliczności, które doprowadziły do powstania tego klejnotu, są tak rzadkie, jak jego publiczne ujawnienie, ale możemy być pewni, że jest on chroniony przez tajemniczego właściciela.
Miejmy nadzieję, że ujawnienie go reszcie świata nie zajmie kolejnych 90 lat.
źródło