13-07-2021, 15:51
Pora na podsumowanie warsztatu. Przede wszystkim dziękuję raz jeszcze Wam wszystkim za udział. 5 osób w sezonie ogórkowym to naprawdę coś!
Teraz odpowiedzi.
Tydzień temu odwiedził mnie 41-letni mężczyzna, który jest mi bliski emocjonalnie. Nie łączą nas sprawy zawodowe, tylko duża zażyłość na gruncie osobistym. Przyjaciel, którego wspieram. To człowiek poważnie doświadczony przez los, z wyraźnymi objawami depresji. Co ciekawe, mnie w rozkładach pokazuje się w karcie Śmierci lub w Rycerzu/Królu kielichów i kilkoro z Was właśnie te karty wyciągnęło (Nastek, Czarnula, Wildwood) Wpadł na krótko, przejazdem.
Wiadomość, którą mi przekazał, a która tak mnie poruszyła, dotyczyła jego nastoletniej córki. Okazało się niedawno, że dziewczyna przejawia zachowania autodestrukcyjne i - nie radząc sobie z trudnymi emocjami - regularnie przecina sobie skórę... Po prostu się okalecza. Oczywiście została już objęta pomocą psychologiczną, ale jego niepokój o córkę jest (co naturalne w tej sytuacji) ogromny.
Wszyscy z Was coś uchwycili: zmartwienia, depresję, choroby, a Wildwood i Selena wskazały, że może chodzić o dziecko. Bardzo dobrze określiła moją relację z tym mężczyzną Lady, wskazała też, że ma literę "R" w imieniu lub nazwisku - tak, Lady, ma "R" i w imieniu, i w nazwisku Nie pojmuję, jak Ci się to udało określić na podstawie jednej karty 2 denarów Jesteś niesamowita! Jednak najbliżej prawdy, i to w odpowiedzi na dwa pytania, była tym razem Czarnula i to jej przysługuje przywilej zorganizowania następnego warsztatu.
Gratulacje, Kochana!
Czekamy na Twój warsztat!
Teraz odpowiedzi.
Tydzień temu odwiedził mnie 41-letni mężczyzna, który jest mi bliski emocjonalnie. Nie łączą nas sprawy zawodowe, tylko duża zażyłość na gruncie osobistym. Przyjaciel, którego wspieram. To człowiek poważnie doświadczony przez los, z wyraźnymi objawami depresji. Co ciekawe, mnie w rozkładach pokazuje się w karcie Śmierci lub w Rycerzu/Królu kielichów i kilkoro z Was właśnie te karty wyciągnęło (Nastek, Czarnula, Wildwood) Wpadł na krótko, przejazdem.
Wiadomość, którą mi przekazał, a która tak mnie poruszyła, dotyczyła jego nastoletniej córki. Okazało się niedawno, że dziewczyna przejawia zachowania autodestrukcyjne i - nie radząc sobie z trudnymi emocjami - regularnie przecina sobie skórę... Po prostu się okalecza. Oczywiście została już objęta pomocą psychologiczną, ale jego niepokój o córkę jest (co naturalne w tej sytuacji) ogromny.
Wszyscy z Was coś uchwycili: zmartwienia, depresję, choroby, a Wildwood i Selena wskazały, że może chodzić o dziecko. Bardzo dobrze określiła moją relację z tym mężczyzną Lady, wskazała też, że ma literę "R" w imieniu lub nazwisku - tak, Lady, ma "R" i w imieniu, i w nazwisku Nie pojmuję, jak Ci się to udało określić na podstawie jednej karty 2 denarów Jesteś niesamowita! Jednak najbliżej prawdy, i to w odpowiedzi na dwa pytania, była tym razem Czarnula i to jej przysługuje przywilej zorganizowania następnego warsztatu.
Gratulacje, Kochana!
Czekamy na Twój warsztat!