13-07-2021, 16:05
Pięknie dopasowałaś XVIII Księżyc do energii, która wypływa z tego tekstu. Mam na myśli kobiecą energię, umysł ludzki, a także proces dojrzewania człowieka - jak wchodzenie w następujące po sobie fazy księżyca. Przypomniała mi się saga o dziewczynie zakochanej w wampirze - tam był chyba "Księżyc w nowiu". Na jakim etapie jest teraz Lilka? Z pewnością jest już kobietą lub "kobietką", z silną energią, cielesną inteligencją, świadomością swoich potrzeb, ale żyjącą w złudzeniu, fikcji co do jej ojca. Gdybym miała namalować obraz, który ją przedstawia to wciąż byłaby to mała dziewczynka siedząca nad wodą, w której odbija się światło księżyca - póki co jeszcze dojrzewającego. Może to kwadra pierwsza, jeśli nawet nie nów...
Czekam niecierpliwie na ciąg dalszy
Czekam niecierpliwie na ciąg dalszy