26-07-2021, 21:35
Ale ten obraz nie zawsze odnosi się do przyszłości. Raczej do teraźniejszości i przeszłości. Wyczuwam szybko ludzi, wiem, jak postąpią w danej sytuacji, przy czym mam też pamięć słów i zachowań, nawet takich drobnych, małoznaczących, z przeszłości. I one do mnie wracają w innych, analogicznych sytuacjach. Po prostu pojawiają się w mojej głowie. Może dlatego często w ogóle nie czuję potrzeby, by rozkładać karty, żeby zrozumieć kogoś czy sprawdzić, co i czy w ogóle zrobi. Ja to po prostu wiem bez kart, bo wiem/czuję/widzę (czasami trudno to rozdzielić) , z kim mam do czynienia. Byłabym chyba dobrym detektywem