23-09-2021, 00:30
Dokładnie tak, seleno. I która kobieta byłaby zadowolona widząc takie karty po stronie partnera/męża w pytaniu o relację? No chyba że mają taki układ i ona ma do niego podobny stosunek - czyli jesteśmy ze sobą z jakichś konkretnych, powiedzmy materialnych, przyziemnych, powodów.
Co do tego co piszesz, czarnula:
"Spotkałam się że sytuacją gdzie serce mówi że facet tęskni ale myśli ma zupełnie gdzie indziej np w danym momencie absorbują go inne sprawy które ma na głowie. Były rozkłady gdzie osoby wogole nie miały kontaktu a w zamiarach wychodziło 2 kielichy lub 3 puchary ..sprawdziło się po długim czacie.."
Jeśli chodzi o pierwsze zdanie, to trudno mi w to uwierzyć... Mężczyźni zazwyczaj nie mają rozterek tego typu... "kocham Cię, pragnę Cię, ale jestem zawalony pracą, więc odpuszczam"... no nie, jakoś mi to nie pasuje. Jeżeli mu naprawdę zależy na kobiecie (nie mówię o flirtach, romansikach), to praca nie stanie mu na przeszkodzie, znajdzie dla tej kobiety miejsce zarówno w myślach i sercu, jak i w kontaktach. Natomiast jeżeli zrezygnuje (czasowo?) z kobiety która mu się podoba na rzecz pracy, jeżeli potrafi wyrzucić ją z głowy, to raczej nie sądzę by to dobrze rokowało ewentualnej późniejszej relacji, już po tym jak ten czas dla niej znajdzie, prawda? Więc w sumie wychodzi na jedno - relacja nie rokuje, choć może się to okazać dopiero za jakiś czas. No chyba że mówiąc "inne sprawy" masz na myśli żonę i dzieci, czekanie na rozwód. Ale wtedy nadal ta kobieta która mu się podoba, którą pokochał powinna być widoczna w jego myślach i sercu, tak czy tak.
Natomiast jeśli chodzi o drugie zdanie - jeżeli osoby nie miały na razie kontaktu, a mimo to w zamiarach wychodziły 2 kielichy, 3 kielichy, to nie ma to znaczenia. 2 kielichy, 3 kielichy, to zawsze jest potencjał dla rozwoju relacji, bo to znaczy że te osoby są na siebie otwarte, pozytywnie nastawione, mają się na uwadze, patrzą na siebie, lubią ze sobą przebywać - a więc w sprzyjających warunkach mogą stworzyć związek. Nie napisałaś co było w kartach myśli i uczuć w tym przypadku, a to też też istotne.
Jeżeli ktoś jest często obecny w czyichś myślach - a już zwłaszcza jeśli chodzi o mężczyzn - to jest to dla mnie równoznaczne z tym, że jest też i w uczuciach. Tak jak napisała selena - nie wracamy wciąż w myślach do osób, które są nam obojętne. Nie da się też wyłączyć takiego myślenia... myśli po prostu wracają, nawet jeżeli są to w myśli w przelocie, na chwilę, gdy coś się nam skojarzy z tą osobą, moment w przelocie, na ulicy, w kawiarni, przy oglądaniu filmu, jakieś bliskie miejsce, usłyszana w radiu piosenka... i wtedy pojawia się zaraz tęsknota, chęć spotkania jej, a więc dochodzą uczucia.
Co do tego co piszesz, czarnula:
"Spotkałam się że sytuacją gdzie serce mówi że facet tęskni ale myśli ma zupełnie gdzie indziej np w danym momencie absorbują go inne sprawy które ma na głowie. Były rozkłady gdzie osoby wogole nie miały kontaktu a w zamiarach wychodziło 2 kielichy lub 3 puchary ..sprawdziło się po długim czacie.."
Jeśli chodzi o pierwsze zdanie, to trudno mi w to uwierzyć... Mężczyźni zazwyczaj nie mają rozterek tego typu... "kocham Cię, pragnę Cię, ale jestem zawalony pracą, więc odpuszczam"... no nie, jakoś mi to nie pasuje. Jeżeli mu naprawdę zależy na kobiecie (nie mówię o flirtach, romansikach), to praca nie stanie mu na przeszkodzie, znajdzie dla tej kobiety miejsce zarówno w myślach i sercu, jak i w kontaktach. Natomiast jeżeli zrezygnuje (czasowo?) z kobiety która mu się podoba na rzecz pracy, jeżeli potrafi wyrzucić ją z głowy, to raczej nie sądzę by to dobrze rokowało ewentualnej późniejszej relacji, już po tym jak ten czas dla niej znajdzie, prawda? Więc w sumie wychodzi na jedno - relacja nie rokuje, choć może się to okazać dopiero za jakiś czas. No chyba że mówiąc "inne sprawy" masz na myśli żonę i dzieci, czekanie na rozwód. Ale wtedy nadal ta kobieta która mu się podoba, którą pokochał powinna być widoczna w jego myślach i sercu, tak czy tak.
Natomiast jeśli chodzi o drugie zdanie - jeżeli osoby nie miały na razie kontaktu, a mimo to w zamiarach wychodziły 2 kielichy, 3 kielichy, to nie ma to znaczenia. 2 kielichy, 3 kielichy, to zawsze jest potencjał dla rozwoju relacji, bo to znaczy że te osoby są na siebie otwarte, pozytywnie nastawione, mają się na uwadze, patrzą na siebie, lubią ze sobą przebywać - a więc w sprzyjających warunkach mogą stworzyć związek. Nie napisałaś co było w kartach myśli i uczuć w tym przypadku, a to też też istotne.
Jeżeli ktoś jest często obecny w czyichś myślach - a już zwłaszcza jeśli chodzi o mężczyzn - to jest to dla mnie równoznaczne z tym, że jest też i w uczuciach. Tak jak napisała selena - nie wracamy wciąż w myślach do osób, które są nam obojętne. Nie da się też wyłączyć takiego myślenia... myśli po prostu wracają, nawet jeżeli są to w myśli w przelocie, na chwilę, gdy coś się nam skojarzy z tą osobą, moment w przelocie, na ulicy, w kawiarni, przy oglądaniu filmu, jakieś bliskie miejsce, usłyszana w radiu piosenka... i wtedy pojawia się zaraz tęsknota, chęć spotkania jej, a więc dochodzą uczucia.