05-10-2021, 15:51
W ODALA ponownie znajdujemy się w pozornie przyziemnej sferze bogactwa i własności, tak jak pierwsza Runa, FEHU.
Jednak podczas gdy bydło stanowiło bardziej ruchomą, przemijającą formę bogactwa, ziemia (jak powiedział pan O'Hara) jest jedyną rzeczą, która trwa.
Można go przekazać jako spuściznę, ale co ważniejsze, definiuje to, kim jesteśmy, określając, gdzie jesteśmy.
To ostatecznie nasz dom.
Ta Runa prowadzi nas do siódmego punktu kardynalnego, który jest środkiem.
Jest to miejsce spotkań Midgardu i Asgardu; między nami a naszymi Bogami.
To oś, wokół której kręci się nasze życie.
Idea ziemi lub własności jest tylko symbolem – wszyscy musimy znaleźć własne „centrum” (lub, jak określił to Joseph Campbell, naszą „błogość”), aby nadać naszemu życiu sens, i to jest tak naprawdę ostateczny cel runy. podróż.
Podobnie jak Dorota w Czarnoksiężniku z Krainy Oz, odkrywamy to po wszystkich naszych podróżach i przygodach; wszyscy w końcu wracamy do domu.
Ale to nie znaczy, że podróże i przygody są bezcelowe.
Wręcz przeciwnie, tylko poprzez te eksploracje nasz „dom” lub duchowe centrum może mieć dla nas jakiekolwiek realne znaczenie.
„Nie ma lepszego miejsca niż dom” nie będzie miało mocy, aby nas tam wysłać, chyba że naprawdę zrozumiemy, czym i gdzie jest dla nas nasz dom.
I odwrotnie, żadna z lekcji, których nauczyliśmy się po drodze, nie może nam się przydać, chyba że aktywnie zintegrujemy je z naszym „przyziemnym” życiem i nie znajdziemy punktu centralnego, w którym można je zakotwiczyć.
ODALA nie tylko kończy mniejszy cykl trzeciego Aett, ale także przenosi nas z powrotem do początku samego Futharku, tylko na wyższym poziomie.
Możemy teraz ponownie rozpocząć wielki cykl runicznej podróży.
źródło
Jednak podczas gdy bydło stanowiło bardziej ruchomą, przemijającą formę bogactwa, ziemia (jak powiedział pan O'Hara) jest jedyną rzeczą, która trwa.
Można go przekazać jako spuściznę, ale co ważniejsze, definiuje to, kim jesteśmy, określając, gdzie jesteśmy.
To ostatecznie nasz dom.
Ta Runa prowadzi nas do siódmego punktu kardynalnego, który jest środkiem.
Jest to miejsce spotkań Midgardu i Asgardu; między nami a naszymi Bogami.
To oś, wokół której kręci się nasze życie.
Idea ziemi lub własności jest tylko symbolem – wszyscy musimy znaleźć własne „centrum” (lub, jak określił to Joseph Campbell, naszą „błogość”), aby nadać naszemu życiu sens, i to jest tak naprawdę ostateczny cel runy. podróż.
Podobnie jak Dorota w Czarnoksiężniku z Krainy Oz, odkrywamy to po wszystkich naszych podróżach i przygodach; wszyscy w końcu wracamy do domu.
Ale to nie znaczy, że podróże i przygody są bezcelowe.
Wręcz przeciwnie, tylko poprzez te eksploracje nasz „dom” lub duchowe centrum może mieć dla nas jakiekolwiek realne znaczenie.
„Nie ma lepszego miejsca niż dom” nie będzie miało mocy, aby nas tam wysłać, chyba że naprawdę zrozumiemy, czym i gdzie jest dla nas nasz dom.
I odwrotnie, żadna z lekcji, których nauczyliśmy się po drodze, nie może nam się przydać, chyba że aktywnie zintegrujemy je z naszym „przyziemnym” życiem i nie znajdziemy punktu centralnego, w którym można je zakotwiczyć.
ODALA nie tylko kończy mniejszy cykl trzeciego Aett, ale także przenosi nas z powrotem do początku samego Futharku, tylko na wyższym poziomie.
Możemy teraz ponownie rozpocząć wielki cykl runicznej podróży.
źródło