Sam fakt, ze kiedyś nasza dusza na ziemi była sama i może mieć wspomnienia co do wcześniejszego wcielenia nie jest przekonującym argumentem. Na każde wcielenie dusza wybiera sobie własne zadanie, może bazując na przekonaniach i doświadczeniach wcześniejszych relacji lub na przekór im. Jest ono zapisane w liczbach w naszej dacie urodzenia itd., które określają nasz cel na to życie.
Są liczby, które pokazują, że było się samemu, np. żyło w zakonie w poprzedniem życiu, pewne myśli, emocje zostały. Jednak ważne jest to, co obecnie, więc patrzymy na obecne wcielenie To, co pozostaje w jakiś wspomnieniach nie zawsze pomaga, czasem utrudnia, choć z pewnością jest syganałem, że możesz być rozwiniętą duszą, która odczuwa coś, przypomina sobie, może taką starą duszą? W każdym razie analizujesz i to jest cenne, bo po to jesteśmy by się rozwijać jako ludzkość cały czas i nieustannie i poszukiwać sensu swojego przybycia tutaj
Lady
To fascynujące, że numerologia odwołuje się do matematyki. Wszechświat jest materią, mierzalną i opisywaną za pomocą liczb, bo tak żyjemy na co dzień, mamy nr telefonów, domów, żyjemy według kalendarza, godziny. Więc są gdzieś liczby na podstawie których możemy powiedzieć po co jesteśmy i jaki jest sens naszego życia. Numerologia "zakłada" reinkarnację, więc wracamy tu ponownie po coś - to jest widoczne w Twojej dacie urodzenia itd. Może po życie w samotności, a może taką lekcję już odrobiłaś, masz wspomnienia o byciu samą, może życiu w zakonie, a teraz powinnaś żyć w związku i to jest wyzwanie na to wcielenie? Zgadauj zgadula, ale wszystko jest opisane i Ty te liczby też masz
Jeśli pamietasz wcześniejsze wcielenia to też cenne, rozwijające. Ale nie mylmy tego z faktem, że to powtórzy się - taki sam model życia. Może ale nie musi.
Są liczby, które pokazują, że było się samemu, np. żyło w zakonie w poprzedniem życiu, pewne myśli, emocje zostały. Jednak ważne jest to, co obecnie, więc patrzymy na obecne wcielenie To, co pozostaje w jakiś wspomnieniach nie zawsze pomaga, czasem utrudnia, choć z pewnością jest syganałem, że możesz być rozwiniętą duszą, która odczuwa coś, przypomina sobie, może taką starą duszą? W każdym razie analizujesz i to jest cenne, bo po to jesteśmy by się rozwijać jako ludzkość cały czas i nieustannie i poszukiwać sensu swojego przybycia tutaj
Lady
To fascynujące, że numerologia odwołuje się do matematyki. Wszechświat jest materią, mierzalną i opisywaną za pomocą liczb, bo tak żyjemy na co dzień, mamy nr telefonów, domów, żyjemy według kalendarza, godziny. Więc są gdzieś liczby na podstawie których możemy powiedzieć po co jesteśmy i jaki jest sens naszego życia. Numerologia "zakłada" reinkarnację, więc wracamy tu ponownie po coś - to jest widoczne w Twojej dacie urodzenia itd. Może po życie w samotności, a może taką lekcję już odrobiłaś, masz wspomnienia o byciu samą, może życiu w zakonie, a teraz powinnaś żyć w związku i to jest wyzwanie na to wcielenie? Zgadauj zgadula, ale wszystko jest opisane i Ty te liczby też masz
Jeśli pamietasz wcześniejsze wcielenia to też cenne, rozwijające. Ale nie mylmy tego z faktem, że to powtórzy się - taki sam model życia. Może ale nie musi.