19-10-2021, 16:05
Zupka warzywa z groszkiem ptysiowym lub w wersji z małymi kotlecikami drobiowymi
Składniki:
- 2 marchewki
- mały kawałek pietruszka i mały kawałek selera
- 4 ziemniaczki
- kawałek kości wędzonej wieprzowej
- szczypta soli
- łyżka oliwy (można pominąć
- lubczyk do smaku, lub koperek i pietruszka - do wyboru.
Warzywa myję, obieram. Ziemniaki kroję w drobne kosteczki, marchewkę ścieram na drobno, wstawiam do garnka. Dodaję umyty kawałek kości. Gotuję do miękkości na małym palniku - mają bulgotać, aż wyjdzie z warzyw to, co najlepsze. Na koniec dodaję oliwę, lubczyk lub inne zioła. Dla mnie lubczyk jest najlepszy bo daje pyszny smak i aromat.
Podaję z groszkiem ptysiowym, a zmiksowaną na gładki krem.
Wersja z kotlecikami drobiowymi
Można podawać w też zupę w wersji bez miksowania i bez groszku. Wtedy fajnie pasują do niej kotleciki drobiowe, które robi się po prostu jak zwykłe "mielone" - mięso, jajko, troszkę bułki moczonej w wodzie, sól, pieprz, ja dodaję też czosnek niedźwiedzi. Formuję małe kuleczki, obsmażam delikatnie, a potem duszę w garnku na parze. Są miękkie i pyszne.
Robię z nich "wkładkę" do zupy.
Można też podawać samą zupę z pieczywem - bez miksowania.
Smacznego
Składniki:
- 2 marchewki
- mały kawałek pietruszka i mały kawałek selera
- 4 ziemniaczki
- kawałek kości wędzonej wieprzowej
- szczypta soli
- łyżka oliwy (można pominąć
- lubczyk do smaku, lub koperek i pietruszka - do wyboru.
Warzywa myję, obieram. Ziemniaki kroję w drobne kosteczki, marchewkę ścieram na drobno, wstawiam do garnka. Dodaję umyty kawałek kości. Gotuję do miękkości na małym palniku - mają bulgotać, aż wyjdzie z warzyw to, co najlepsze. Na koniec dodaję oliwę, lubczyk lub inne zioła. Dla mnie lubczyk jest najlepszy bo daje pyszny smak i aromat.
Podaję z groszkiem ptysiowym, a zmiksowaną na gładki krem.
Wersja z kotlecikami drobiowymi
Można podawać w też zupę w wersji bez miksowania i bez groszku. Wtedy fajnie pasują do niej kotleciki drobiowe, które robi się po prostu jak zwykłe "mielone" - mięso, jajko, troszkę bułki moczonej w wodzie, sól, pieprz, ja dodaję też czosnek niedźwiedzi. Formuję małe kuleczki, obsmażam delikatnie, a potem duszę w garnku na parze. Są miękkie i pyszne.
Robię z nich "wkładkę" do zupy.
Można też podawać samą zupę z pieczywem - bez miksowania.
Smacznego