30-12-2021, 17:07
A to problem...
Ząb mnie boli jak cholera,
co mam zrobić... dziś niedziela.
Ciągle muli i świdruje,
jeszcze trochę to zwariuję.
W kółko chodzę, klnę pod nosem,
tego dłużej już nie zniosę.
O dentyście pomyślałem,
lecz ja jego tak się bałem !!
A cierpienie moje trwało,
jeszcze bardziej mnie bolało.
W końcu rady już nie dałem,
do dentysty poleciałem.
Chwila grozy tam nastała,
lękiem strasznym napawała...
Długo jednak to nie trwało,
-myk i już mnie nie bolało.
Mirosław Sokół
Wilkolak1003
Ząb mnie boli jak cholera,
co mam zrobić... dziś niedziela.
Ciągle muli i świdruje,
jeszcze trochę to zwariuję.
W kółko chodzę, klnę pod nosem,
tego dłużej już nie zniosę.
O dentyście pomyślałem,
lecz ja jego tak się bałem !!
A cierpienie moje trwało,
jeszcze bardziej mnie bolało.
W końcu rady już nie dałem,
do dentysty poleciałem.
Chwila grozy tam nastała,
lękiem strasznym napawała...
Długo jednak to nie trwało,
-myk i już mnie nie bolało.
Mirosław Sokół
Wilkolak1003