01-01-2022, 16:56
wilkolak1003 - Mirek
Historia życia
Historię życia swego stworzyłem,
daleką drogę w sumie przebyłem.
Niezbyt mi lekko się wędrowało,
zawsze mi było mało i mało.
Idąc mijałem różne zdarzenia,
często dające mi spostrzeżenia.
Po drodze miłość wielką przeżyłem.
Jak ja się bardzo z nią właśnie zżyłem…
Tęsknota następnym przystankiem była,
zawirowanie mi poczyniła.
Kiedy już w drogę ruszałem dalej,
bywało kiepsko lub też wspaniale.
Jak już choróbska z drogi widziałem,
wtedy ciut bardziej więc przyspieszałem.
Najlepsze były te cudne chwile,
które zostawić nie chciałem w tyle.
Ma podróż jeszcze dalej się toczy,
ciekawy jestem czym mnie zaskoczy.
Ile tej drogi mi pozostało?
Co jeszcze dalej będzie się działo?
Historia życia
Historię życia swego stworzyłem,
daleką drogę w sumie przebyłem.
Niezbyt mi lekko się wędrowało,
zawsze mi było mało i mało.
Idąc mijałem różne zdarzenia,
często dające mi spostrzeżenia.
Po drodze miłość wielką przeżyłem.
Jak ja się bardzo z nią właśnie zżyłem…
Tęsknota następnym przystankiem była,
zawirowanie mi poczyniła.
Kiedy już w drogę ruszałem dalej,
bywało kiepsko lub też wspaniale.
Jak już choróbska z drogi widziałem,
wtedy ciut bardziej więc przyspieszałem.
Najlepsze były te cudne chwile,
które zostawić nie chciałem w tyle.
Ma podróż jeszcze dalej się toczy,
ciekawy jestem czym mnie zaskoczy.
Ile tej drogi mi pozostało?
Co jeszcze dalej będzie się działo?