Rzeczywiście, bardzo prosty sposób na sprawdzenie ile potrafię odczytać i czy w ogóle w tym temacie karty chciałyby ze mną współpracować. Bardzo sprytny plan
Rozkładałem kiedyś karty na swoją przeszłość i tutaj mówiły bezbłędnie, tyle że ja jeszcze żyje
Krystyno, oczywiście że najpierw trzeba poczytać na temat faktów historycznych zanim zacznę coś sprawdzać. Jeśli nie zagłębie się w zagadnienie historyczne to nie będę wiedział o co pytać. I chętnie na to pójdę, ponieważ to jedyna metoda, aby przypatrzeć się sprawdzalności wróżb na odległą przeszłość.
Nie mam zamiaru rozkładać kart na wszystkie zagadki ludzkości, ale niektóre sprawy historyczne są interesujące, a źródła nie zawsze pewne.
A czy warto? Czy warto wróżyć z kart, interesować się runami, grać na gitarze? Jeśli ktoś się czymś interesuje to tak, dla innych to strata czasu. Jeśli ktoś jest pasjonatem jakiejś epoki, postaci historycznej to uważam, że warto
Mysle, że mogłoby to poszerzyć wiedzę nawet na temat znanych faktów.
Rozkładałem kiedyś karty na swoją przeszłość i tutaj mówiły bezbłędnie, tyle że ja jeszcze żyje
Krystyno, oczywiście że najpierw trzeba poczytać na temat faktów historycznych zanim zacznę coś sprawdzać. Jeśli nie zagłębie się w zagadnienie historyczne to nie będę wiedział o co pytać. I chętnie na to pójdę, ponieważ to jedyna metoda, aby przypatrzeć się sprawdzalności wróżb na odległą przeszłość.
Nie mam zamiaru rozkładać kart na wszystkie zagadki ludzkości, ale niektóre sprawy historyczne są interesujące, a źródła nie zawsze pewne.
A czy warto? Czy warto wróżyć z kart, interesować się runami, grać na gitarze? Jeśli ktoś się czymś interesuje to tak, dla innych to strata czasu. Jeśli ktoś jest pasjonatem jakiejś epoki, postaci historycznej to uważam, że warto
Mysle, że mogłoby to poszerzyć wiedzę nawet na temat znanych faktów.