16-01-2022, 16:32
Dziękuję za wróżbę.
Jest dokładnie tak jak zobaczyłaś to w kartach. Obecnie oboje chcemy żeby było dobrze, tak jak jeszcze kilka miesięcy temu jednak przez obecną sytuację i masę stresu męczymy się ze sobą. Sytuacja wygląda tak, że za kilka dni kupuję mieszkanie (za gotówkę) jak on to sam określił dla niego to przepaść i że zawsze będę szła jakieś 5 kroków przed nim. Jak nie finansowo to intelektualnie i przedsiębiorczo.
Dlatego karty pokazały, że czuje się jak dziecko a nie facet, który ma być głową rodziny. Poczucie męskości może zaburzać mu to, że "pościmy" już dłuższy czas.. niestety związane jest to z moim totalnym rozbiciem psychicznym. Całość nakłada się na siebie i mamy błędne koło.
Martwi mnie ten powrót do kogoś z przeszłości.. ale żyję nadzieją, że te czarne chmury się rozwieją i wyjdzie słońce. Nigdy nie patrzyłam na drugiego człowieka pod względem materialnym bo wolę to bogactwo duchowe. A On pod tym względem nie ma nic sobie do zarzucenia, ja tez tak sądzę.
Dziękuję i pozdrawiam.
Jest dokładnie tak jak zobaczyłaś to w kartach. Obecnie oboje chcemy żeby było dobrze, tak jak jeszcze kilka miesięcy temu jednak przez obecną sytuację i masę stresu męczymy się ze sobą. Sytuacja wygląda tak, że za kilka dni kupuję mieszkanie (za gotówkę) jak on to sam określił dla niego to przepaść i że zawsze będę szła jakieś 5 kroków przed nim. Jak nie finansowo to intelektualnie i przedsiębiorczo.
Dlatego karty pokazały, że czuje się jak dziecko a nie facet, który ma być głową rodziny. Poczucie męskości może zaburzać mu to, że "pościmy" już dłuższy czas.. niestety związane jest to z moim totalnym rozbiciem psychicznym. Całość nakłada się na siebie i mamy błędne koło.
Martwi mnie ten powrót do kogoś z przeszłości.. ale żyję nadzieją, że te czarne chmury się rozwieją i wyjdzie słońce. Nigdy nie patrzyłam na drugiego człowieka pod względem materialnym bo wolę to bogactwo duchowe. A On pod tym względem nie ma nic sobie do zarzucenia, ja tez tak sądzę.
Dziękuję i pozdrawiam.