17-01-2022, 00:23
(15-01-2022, 22:14)Mikesz napisał(a): Takie nasze życie ... jak w obrazach Beksińskiego ... -
Szczerze mówiąc nie znoszę Beksińskiego... doceniam talent, ale nie znoszę jego obrazów, i nie wydaje mi się żeby nasze życie było właśnie takie, wręcz przeciwnie. On pokazuje jedynie ciemną stronę świata, nagość i słabość człowieka. Namalował milion obrazów a wszystkie opowiadają o tym samym, i jest to dla mnie pewna ułomność. Więc ani nie mam przyjemności z patrzenia na te obrazy, ani też nic one nie wnoszą do mojego życia, nie inspirują do przemyśleń, nie kiwam przy nich głową myśląc "jakie to prawdziwe", tylko cały czas mam gdzieś w podświadomości że ten człowiek miał po prostu skrzywione spojrzenie na świat.
Może to kwestia charakteru i właśnie spojrzenia na życie. Nie uważam żeby człowiek był tylko słabą bezsilną istotą która nic nie może. Ja lubię i cenię sobie w życiu równowagę, uważam że osiągnięcie życiowej równowagi to jest rodzaj mistrzostwa do którego człowiek powinien stale dążyć. Czasami w tym celu dobrze jest się przyjrzeć swojemu cieniowi i z nim popracować, ale nie można mu pozwolić by nas zdominował i wciągnął, bo wtedy kicha.