29-01-2022, 22:24
(29-01-2022, 21:46)Hazar napisał(a): Witaj LadyBardzo trafnie to odczytałas. To jej podpieranie się pod boki pokazuje, że potrafi się rozpychać i tak w istocie jest. Tak, być moze to, że interesuję się ezoteryką jest dla niej tochę niepoważne ale generalnie jest tak , że nieczęsto o tym mówię, bo ona mnie osacza gadaniem o sobie, co mnie średnio interesuje. Masz rację, zdecydowalam, że będę kontakty z nią ograniczać tylko do pracy a rozmowy muszą być bardzo neutralne.
Pytanie: O co chodzi w relacji ze mną mojej koleżance z pracy Annie?
10 Kielichów, Król Buław, 7 Monet
Nic złego nie widać. Pokazuje się, że pomimo różnic potraficie się dogadać i dobrze czuć się w swoim towarzystwie.
Ale mimo wszystko nie opowiadałabym jej niczego z życia osobistego, a szczególnie o mężczyźnie pod którego jest urokiem, bo Ona się temu wszystkiemu "przygląda". Tylko że kpiącym uśmiechem na twarzy.
Ta twoja koleżanka to taki pies ogrodnika, albo lis co gadał ze winogrona kwasie, bo za wysoko wisiały. Ma cię za mitomankę.
Ta relacja powinna zamknąć się tylko na pracy i gatkach o przepisach na sałatkach. To nie jest osoba do zwierzeń, niestety.
w 7 monetach wyjątkowo stoi mocno na ziemi, a nawet podpiera sobie boki. Jeśli masz wrażenie że jest chaotyczna, to tylko gra. Tak to wiedzę.
Wszystkiego Dobrego
Hazar
Dziękuję Ci bardzo
