Raczej nie będzie wojny. Sprawiedliwość może oznaczać traktat, podpisanie porozumienia. Będą musieli się dogadać.
Jak wyżej napisano, będzie działanie zgodne z literą prawa, taktowne.
W Asie denarów wcielą w życie swoje ustalenia, zrealizują to co postanowią i myślę, że zaczną budować swoje stosunki od początku.
Głupiec, czyli AW, myślę że to bardzo podkreśla nowe początki, które powinny być korzystne dla wszystkich, w końcu mamy Asa denarów.
Kamo, nie wrzucałbym do jednego worka Rosjan i rosyjskiej władzy. Oni zawsze byli tak samo uciskani jak sąsiednie kraje. Cierpieli biedę, głód i nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. Jeśli chodzi o politykę to też to nie tak, że oni popierają Putina, oni nie mają nic do gadania. Pamiętam scenę z książki, chyba z żołnierzem, którego przygniótł koń, albo stało się coś innego złego. Był wtedy pochód cara, ale nikt mu nie pomógł, nikt nie mógł mu pomóc. Musieli go uciszać, aby car nie usłyszał, że cokolwiek zakłóca jego ,,Święty przemarsz", inaczej mogłoby być z nim o wiele gorzej.
Polska była kiedyś pod zaborami, ale większość Rosjan wtedy nie wiodła lepszego losu, oni również byli wyzyskiwani.
Jak wyżej napisano, będzie działanie zgodne z literą prawa, taktowne.
W Asie denarów wcielą w życie swoje ustalenia, zrealizują to co postanowią i myślę, że zaczną budować swoje stosunki od początku.
Głupiec, czyli AW, myślę że to bardzo podkreśla nowe początki, które powinny być korzystne dla wszystkich, w końcu mamy Asa denarów.
Kamo, nie wrzucałbym do jednego worka Rosjan i rosyjskiej władzy. Oni zawsze byli tak samo uciskani jak sąsiednie kraje. Cierpieli biedę, głód i nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. Jeśli chodzi o politykę to też to nie tak, że oni popierają Putina, oni nie mają nic do gadania. Pamiętam scenę z książki, chyba z żołnierzem, którego przygniótł koń, albo stało się coś innego złego. Był wtedy pochód cara, ale nikt mu nie pomógł, nikt nie mógł mu pomóc. Musieli go uciszać, aby car nie usłyszał, że cokolwiek zakłóca jego ,,Święty przemarsz", inaczej mogłoby być z nim o wiele gorzej.
Polska była kiedyś pod zaborami, ale większość Rosjan wtedy nie wiodła lepszego losu, oni również byli wyzyskiwani.