28-06-2022, 23:02
Same posiadanie Marsa w VIII domu nie predysponuje do śmierci w wypadku samochodowym, to zbyt duże uproszczenie. W takim przypadku każdy z Marsem w VIII domu już by nie żył, musi nastąpić jeszcze parę czynników, w tym przypadku "niesprzyjających".
Owszem Mars pokazuje ruch, działanie, energie I jest traktowany jako malefik, ale to symbol głowy. Rzeczywiście tradycyjnie 8 dom jest określany jako dom śmierci, ale też ezoteryka, pieniądze cudze, seks, ale inny niż ten V domowy. Natomiast za otrucie odpowiadają inne planety.
W moim horoskopie natalnym posiadam pokoleniówki w domu VIII, które są jednocześnie władcą tegoż domu, ponoć może to oznaczać śmierć ze starości, pożyjemy zobaczymy :p
Zaobserwowałam, że osoby ze Słońcem w domu VIII chętnie opowiadają o tajemnicach alkowy
Owszem Mars pokazuje ruch, działanie, energie I jest traktowany jako malefik, ale to symbol głowy. Rzeczywiście tradycyjnie 8 dom jest określany jako dom śmierci, ale też ezoteryka, pieniądze cudze, seks, ale inny niż ten V domowy. Natomiast za otrucie odpowiadają inne planety.
W moim horoskopie natalnym posiadam pokoleniówki w domu VIII, które są jednocześnie władcą tegoż domu, ponoć może to oznaczać śmierć ze starości, pożyjemy zobaczymy :p
Zaobserwowałam, że osoby ze Słońcem w domu VIII chętnie opowiadają o tajemnicach alkowy