06-07-2022, 21:12
Psotny wiatr
Powiało chłodem
- jesień zostawiła swoje pierwsze ślady
i tylko księżyc
drwi sobie malując prześwit blady
Samotna brzoza....
naga i odarta z pięknych liści korona
i pośród wielu
ta jedna ma nader chwytne ramiona.
Spokojna, niewinna,
kruszona światłem wody po dnie sobie brodzi
i tylko cisza
ze smutkiem odchodzi,
a powiew wiatru
co w lesie echem imię nawołuje
i w gąszczu słów
roznieca ogień uczuć, emocją pulsuje,
krąży wokół,
podaje serce na swej chudej dłoni
i ze śmiechem
skrywa zamiary pod płaszczykiem ciepłej ironii.
Alina
Powiało chłodem
- jesień zostawiła swoje pierwsze ślady
i tylko księżyc
drwi sobie malując prześwit blady
Samotna brzoza....
naga i odarta z pięknych liści korona
i pośród wielu
ta jedna ma nader chwytne ramiona.
Spokojna, niewinna,
kruszona światłem wody po dnie sobie brodzi
i tylko cisza
ze smutkiem odchodzi,
a powiew wiatru
co w lesie echem imię nawołuje
i w gąszczu słów
roznieca ogień uczuć, emocją pulsuje,
krąży wokół,
podaje serce na swej chudej dłoni
i ze śmiechem
skrywa zamiary pod płaszczykiem ciepłej ironii.
Alina