Karty Tarota, jakich używacie, jakie lubicie

Lila skorzystałem z Twojego pomysłu - dziś znalazłem zapomniany olejek zapachowy (opium, uwielbiam ten zapach), bardzo mocno stężony do rozrobienia z wodą.
Rozlałem trochę na spodek bez rozcieńczania go i włożyłem do szafki z taliami i książkami.
Pudełka pootwierałem, żeby karty przesiąkły tym zapachem. Pachnie cudnie, stężenie jest takie mocne, że czuć jak się mija tę szafkę, mimo iż jest zamknięta. Rotfl
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 25 gości