28-07-2022, 23:16
NIECH MÓWIĄ
Mówią, że nie pasuję,
że jestem z innej epoki,
gdzie damy w suknie się stroją,
panowie zaś noszą fraki.
Gdzieś między Mniszkówną
a pięknem słowa Elizy
drzemią samotnie me wiersze,
pod kurzem, na pułkach z wikliny.
Niech mówią, że nie pasuję.
Niech drwią z tego, co piszę,
ja tylko odpowiem, jedno.
Sercem, do serc, piszę.
Wrocław 2010 r.
Marta Grzebuła-Jarzębina.
Mówią, że nie pasuję,
że jestem z innej epoki,
gdzie damy w suknie się stroją,
panowie zaś noszą fraki.
Gdzieś między Mniszkówną
a pięknem słowa Elizy
drzemią samotnie me wiersze,
pod kurzem, na pułkach z wikliny.
Niech mówią, że nie pasuję.
Niech drwią z tego, co piszę,
ja tylko odpowiem, jedno.
Sercem, do serc, piszę.
Wrocław 2010 r.
Marta Grzebuła-Jarzębina.