11-08-2022, 18:36
Pośród chabrów...
pośród chabrów i maków - na wznak…
coś przesłania niezwykły błękit nieba -
to cień księgi miłości zgłębianej obojgiem
raz – zwyczajnie – do przodu a raz… wspak…
ciała splecione pośród zbóż falujących
a kąkole flirtując z błękitnymi chabrami
zalotnie otwierają spragnione kielichy
i zapach pragnień rozsiewają nad wami…
i była chwila wzajemnego spełnienia
i słowa szeptane… i szczęścia gorące łzy…
najpierw on przesłaniał ci błękit nieba…
tenże błękit po chwili przesłaniałaś mu… ty…
Jan Murawko
pośród chabrów i maków - na wznak…
coś przesłania niezwykły błękit nieba -
to cień księgi miłości zgłębianej obojgiem
raz – zwyczajnie – do przodu a raz… wspak…
ciała splecione pośród zbóż falujących
a kąkole flirtując z błękitnymi chabrami
zalotnie otwierają spragnione kielichy
i zapach pragnień rozsiewają nad wami…
i była chwila wzajemnego spełnienia
i słowa szeptane… i szczęścia gorące łzy…
najpierw on przesłaniał ci błękit nieba…
tenże błękit po chwili przesłaniałaś mu… ty…
Jan Murawko