13-09-2022, 17:52
TĘSKNOTA
Tęsknię do wyimaginowanego miejsca na ziemi,
gdzie problemy tego świata przestają mieć znaczenie,
gdzie słońce ogrzewa kobiet bezbronne ramiona,
a drzewa służą zielonym, balsamicznym cieniem...
Wciąż tęsknię do dawnych przychylności losu,
losu, co akceptował moje zwykłe słabości...
Tak pragnę ujrzeć czyjś zachwyconych oczu blask...
Boże...jak ja tęsknię do tej z dawnych lat - młodości...
Więc zabierz mnie tam, gdzie zawsze jest bezpiecznie,
gdzie życie wolno płynie, a przemijanie duszy nie kaleczy...
Wymagań nie mam...miejsce nie ważne...
Byleby tylko tam -naszych marzeń- czas nie próbował zniweczyć..
Barbara Leszczyńska
Tęsknię do wyimaginowanego miejsca na ziemi,
gdzie problemy tego świata przestają mieć znaczenie,
gdzie słońce ogrzewa kobiet bezbronne ramiona,
a drzewa służą zielonym, balsamicznym cieniem...
Wciąż tęsknię do dawnych przychylności losu,
losu, co akceptował moje zwykłe słabości...
Tak pragnę ujrzeć czyjś zachwyconych oczu blask...
Boże...jak ja tęsknię do tej z dawnych lat - młodości...
Więc zabierz mnie tam, gdzie zawsze jest bezpiecznie,
gdzie życie wolno płynie, a przemijanie duszy nie kaleczy...
Wymagań nie mam...miejsce nie ważne...
Byleby tylko tam -naszych marzeń- czas nie próbował zniweczyć..
Barbara Leszczyńska