21-09-2022, 18:15
Droga Hazar,
jestem w trudnej sytuacji zawodowej i potrzebuje rady. O ogólna wróżbę na tematy zawodowe na rok poprosiłam LeCaro, ale w tej sytuacji potrzebuje pomocy w konkretnej sprawie.
Jakiś czas temu na forum, przy okazji pomocy w interpretacji kart, pisalam o koledze z pracy. To taka dziwna sytuacja, „wodzil za mną maślanym wzrokiem” jak zakochany, w końcu zwróciłam na niego uwagę i się okazało ze jest zonaty. Spodobał mi się ale temat ucięłam. Nie chce tu poruszać tematy uczuć, bo to temat zamknięty ale życie płynie dalej a nas łącza tematy zawodowe. Sytuacja jest taka niezręczna, trudno to wytłumaczyć. On dziwnie się zachowuje i nie wiem jak to rozumieć, jakby mnie ignorował, jakbym nie była niegodna jego uwagi lub w tym stylu. Normalnie olała bym goscia i unikała kontaktu, ale ze względu na tematy zawodowe nie mogę (nie mam umowy na stałe on jest na wyższym stanowisku ale nie nade mną i nie wiem jaki może mieć wpływ na decyzje o dalszym zatrudnieniu). I stad moje pytania:
Jaki to człowiek? ( chciałabym wiedzieć czy jego intencje były szczere, czy to wyrachowanie, jak dla mnie to taki cwany gapa)
Jaki jest jego stosunek do mnie ( nie uczucia, racZej nastawienie, czy może mi rzucać kłody pod nogi)?
Jak powinnam postępować by relacja była poprawna zawodowo? ( normalnie bym się od sytuacji odcięła, ale tu muszę stawić czoła i nie wiem co robić, by nie obróciło się to przeciwko mnie. Teraz jest on na chorobowym wcześniej, mieliśmy po kolei urlopy, wiec kontaktów nie było. Potrzebuje rady jak mam postępować by zawodowo ta relacja nie zepsuła sie.) Z góry serdecznie Dziekuje. Dane wysyłam na priv.
jestem w trudnej sytuacji zawodowej i potrzebuje rady. O ogólna wróżbę na tematy zawodowe na rok poprosiłam LeCaro, ale w tej sytuacji potrzebuje pomocy w konkretnej sprawie.
Jakiś czas temu na forum, przy okazji pomocy w interpretacji kart, pisalam o koledze z pracy. To taka dziwna sytuacja, „wodzil za mną maślanym wzrokiem” jak zakochany, w końcu zwróciłam na niego uwagę i się okazało ze jest zonaty. Spodobał mi się ale temat ucięłam. Nie chce tu poruszać tematy uczuć, bo to temat zamknięty ale życie płynie dalej a nas łącza tematy zawodowe. Sytuacja jest taka niezręczna, trudno to wytłumaczyć. On dziwnie się zachowuje i nie wiem jak to rozumieć, jakby mnie ignorował, jakbym nie była niegodna jego uwagi lub w tym stylu. Normalnie olała bym goscia i unikała kontaktu, ale ze względu na tematy zawodowe nie mogę (nie mam umowy na stałe on jest na wyższym stanowisku ale nie nade mną i nie wiem jaki może mieć wpływ na decyzje o dalszym zatrudnieniu). I stad moje pytania:
Jaki to człowiek? ( chciałabym wiedzieć czy jego intencje były szczere, czy to wyrachowanie, jak dla mnie to taki cwany gapa)
Jaki jest jego stosunek do mnie ( nie uczucia, racZej nastawienie, czy może mi rzucać kłody pod nogi)?
Jak powinnam postępować by relacja była poprawna zawodowo? ( normalnie bym się od sytuacji odcięła, ale tu muszę stawić czoła i nie wiem co robić, by nie obróciło się to przeciwko mnie. Teraz jest on na chorobowym wcześniej, mieliśmy po kolei urlopy, wiec kontaktów nie było. Potrzebuje rady jak mam postępować by zawodowo ta relacja nie zepsuła sie.) Z góry serdecznie Dziekuje. Dane wysyłam na priv.