26-09-2022, 17:53
Zorze
Na ciemniejącym już niebie
zachodnie zorze płoną
- fioletowo - złociście - żółto -
- czerwono - czerwono...
Jak krew, jak miłość,
jaskrawe prężą się smugi
- porozciągane – rozwlekłe – żałosne -
- długie - długie...
Czy te obłoki od żalu
są tak postrzępione?
Wiatr je przepędza - bezwolne -
w tę, w inną stronę...
Jak rozpuszczone, rozwiane
na wietrze włosy,
nieokreślone i zmienne -
jak ludzkie losy...
Ewa Pilipczuk
źródło
Na ciemniejącym już niebie
zachodnie zorze płoną
- fioletowo - złociście - żółto -
- czerwono - czerwono...
Jak krew, jak miłość,
jaskrawe prężą się smugi
- porozciągane – rozwlekłe – żałosne -
- długie - długie...
Czy te obłoki od żalu
są tak postrzępione?
Wiatr je przepędza - bezwolne -
w tę, w inną stronę...
Jak rozpuszczone, rozwiane
na wietrze włosy,
nieokreślone i zmienne -
jak ludzkie losy...
Ewa Pilipczuk
źródło