16-11-2022, 20:27
Sobiech Piotr
*** Popsuł Tata ***
Mam kilkanaście latek i niewiele zrobię
Pomogę mamusi a tata mi w tym dopomoże
Choć czasami popsuł tata, mama wzięła na mnie pasa
Tata pogrążył w rozpaczy mama radosna już jak skowronek
Przytuliła mię a ja miłością i życzliwością swą okazałem
I bliskość do Ojca swą okazałem
Przytuliłem pogrążonego w rozpaczy ojca i swą śmiałością
Rozweseliłem wszystkich aż do Boskich radosnych łez
Mama pasa wyrzuciła a Tata naprawił i już
Za mą życzliwość wynagrodzono i dobrze mnie wyżywiono
Teraz już kolacja i deser moje ulubione danonki
Bo chcę!
Abym był silny duży i zdrowy
A także zawsze zadowolony
*** Popsuł Tata ***
Mam kilkanaście latek i niewiele zrobię
Pomogę mamusi a tata mi w tym dopomoże
Choć czasami popsuł tata, mama wzięła na mnie pasa
Tata pogrążył w rozpaczy mama radosna już jak skowronek
Przytuliła mię a ja miłością i życzliwością swą okazałem
I bliskość do Ojca swą okazałem
Przytuliłem pogrążonego w rozpaczy ojca i swą śmiałością
Rozweseliłem wszystkich aż do Boskich radosnych łez
Mama pasa wyrzuciła a Tata naprawił i już
Za mą życzliwość wynagrodzono i dobrze mnie wyżywiono
Teraz już kolacja i deser moje ulubione danonki
Bo chcę!
Abym był silny duży i zdrowy
A także zawsze zadowolony