16-11-2022, 20:49
Sobiech Piotr
*** Cóż to za pech ***
Cóż to za pech
Niby od samego rana
Aż do pokonania
Z ranna herbata nie dogotowana
W południe jesteś zwariowana
W popołudnie zawansowana
Z wieczora zmordowana
A to dlatego że kolacja nieprzygotowana
Cóż to za pech
Gdy masz jakiś cel
Wtedy pojawia się pech
Jednak wszystko układa się
W inny niespodziewany radosny dzień
*** Cóż to za pech ***
Cóż to za pech
Niby od samego rana
Aż do pokonania
Z ranna herbata nie dogotowana
W południe jesteś zwariowana
W popołudnie zawansowana
Z wieczora zmordowana
A to dlatego że kolacja nieprzygotowana
Cóż to za pech
Gdy masz jakiś cel
Wtedy pojawia się pech
Jednak wszystko układa się
W inny niespodziewany radosny dzień