17-02-2023, 17:44
Dziekuje
Wszystko się zgadza. W pracy dziś rozmawiałam. Niestety osoba która zastępuje wraca a rok temu (przed wojna na Ukrainie i kryzysem) byla mowa o dodatkowym stanowisku.Dziś już wiem ze go nie będzie. przełożeni zmartwieni bo mam cechy uzupełniające jak puzzel dział. Beda walczyć. Natomiast jest inne stanowisko na które pasuje idealnie i będę aplikować. Moi przełożeni będą wspierać mnie w tym bym ta posadę dostała, ale najbardziej chca bym została. Ja tez, ale zawsze chciałam sieprzebranzowic a to jest szansa. Tak się zastanawiam, ja rok temu wyjechałam z domu 200 km do tej pracy i moze to widać?
Oczywiście aktualizuje cv i szukam poza firma.
Zdrowie dokładnie tak jest, wiele lat temu miałam wypadek i ucierpiała szyja. Dolna cześć kręgosłupa od siedzącej pracy. Nie bede zwlekała z lekarzem.
W ta relacje boje się wejsc. Za dużo niewiadomych. Widzę ze on traktuje mnie inaczej niż inne osoby, może nawet trochę zaborczy jest, nawiązuje znajomość z moim dzieckiem i widzę ze się lubią. Ale boje się ze z tego nic nie będzie. Nie wiem tak mówi moja intuicja. Coś mnie powstrzymuje.
Dziekuje Ci za wrozbe, dużo mi to pomogło, wiem w jakim kierunku podążać. Nie boje się przeciwności bo wierze ze jak Bóg zamyka jedne drzwi otwiera inne.
Za trzy miesiace wrócę z weryfikacja (bo faktycznie zapowiada się ze będę do czerwca) .
Dziekuje i zycze wszystkiego dobrego
Wszystko się zgadza. W pracy dziś rozmawiałam. Niestety osoba która zastępuje wraca a rok temu (przed wojna na Ukrainie i kryzysem) byla mowa o dodatkowym stanowisku.Dziś już wiem ze go nie będzie. przełożeni zmartwieni bo mam cechy uzupełniające jak puzzel dział. Beda walczyć. Natomiast jest inne stanowisko na które pasuje idealnie i będę aplikować. Moi przełożeni będą wspierać mnie w tym bym ta posadę dostała, ale najbardziej chca bym została. Ja tez, ale zawsze chciałam sieprzebranzowic a to jest szansa. Tak się zastanawiam, ja rok temu wyjechałam z domu 200 km do tej pracy i moze to widać?
Oczywiście aktualizuje cv i szukam poza firma.
Zdrowie dokładnie tak jest, wiele lat temu miałam wypadek i ucierpiała szyja. Dolna cześć kręgosłupa od siedzącej pracy. Nie bede zwlekała z lekarzem.
W ta relacje boje się wejsc. Za dużo niewiadomych. Widzę ze on traktuje mnie inaczej niż inne osoby, może nawet trochę zaborczy jest, nawiązuje znajomość z moim dzieckiem i widzę ze się lubią. Ale boje się ze z tego nic nie będzie. Nie wiem tak mówi moja intuicja. Coś mnie powstrzymuje.
Dziekuje Ci za wrozbe, dużo mi to pomogło, wiem w jakim kierunku podążać. Nie boje się przeciwności bo wierze ze jak Bóg zamyka jedne drzwi otwiera inne.
Za trzy miesiace wrócę z weryfikacja (bo faktycznie zapowiada się ze będę do czerwca) .
Dziekuje i zycze wszystkiego dobrego