25-03-2012, 01:07
To pomaga wszędzie, tylko nie tutaj, najlepiej chodziłbym w kuli próżniowej. Ubranie na długi rękaw nie stanowi dla nich żadnej przeszkody.
I nie mogę nie wchodzić do lasu, bo mieszkam na jego skraju.
Prawdziwa plaga - dorośli, dzieci, zwierzęta, wszyscy pogryzieni, dziś już się zaczęło. Dużo kleszczy jest niestety zarażonych i nie musi siedzieć w ciele - wystarczy ukąszenie zarażonego osobnika i po sprawie.
Krystyna obiecała mi, że coś sprawdzi w swoich ziołowych materiałach.
I nie mogę nie wchodzić do lasu, bo mieszkam na jego skraju.
Prawdziwa plaga - dorośli, dzieci, zwierzęta, wszyscy pogryzieni, dziś już się zaczęło. Dużo kleszczy jest niestety zarażonych i nie musi siedzieć w ciele - wystarczy ukąszenie zarażonego osobnika i po sprawie.
Krystyna obiecała mi, że coś sprawdzi w swoich ziołowych materiałach.