03-03-2023, 00:30
Żywokost jest krewnym Ogórecznika
W medycynie ludowej nazywana jest jedną z najsilniejszych i najskuteczniejszych roślin leczniczych.
W starożytności Żywokost był jedną z najważniejszych roślin leczniczych stosowanych przez lekarzy wojskowych. Paracelsus osiągnął bardzo dobre wyniki z ranami i złamaniami kości Żywokostem.
Niestety podejrzewa się, że uszkadza wątrobę i jest rakotwórczy z powodu obfitych alkaloidów pirolizydynowych .
Dawniej liście Żywokostu były sprzedawane jako liście naparstkowe, czyli podróbka w aptekach.
Ale i tutaj dawka robi różnicę, jeśli jest przyjmowana w małych ilościach i nie przez długi czas.
Rozmawiałem z wieloma osobami, które go przyjmują, ale sam jestem ostrożny.
W przypadku stosowania zewnętrznego niebezpieczeństwo to nie jest tak duże, o ile nie stosuje się go na otwarte rany. Żywokost był przez wieki panaceum na otwarte rany, złamania kości oraz urazy ścięgien i więzadeł.
Ta roślina zawiera aktywny składnik zwany alantoiną.
Substancja ta ma działanie odnawiające komórki, przeciwbólowe, przeciwzapalne i obkurczające.
Wysuszony sproszkowany korzeń stosowano jako proszek ziołowy na trudno gojące się rany.
Ma działanie hemostatyczne i gojące rany, nawet przy krwawieniach z nosa.
źródło
źródło
W medycynie ludowej nazywana jest jedną z najsilniejszych i najskuteczniejszych roślin leczniczych.
W starożytności Żywokost był jedną z najważniejszych roślin leczniczych stosowanych przez lekarzy wojskowych. Paracelsus osiągnął bardzo dobre wyniki z ranami i złamaniami kości Żywokostem.
Niestety podejrzewa się, że uszkadza wątrobę i jest rakotwórczy z powodu obfitych alkaloidów pirolizydynowych .
Dawniej liście Żywokostu były sprzedawane jako liście naparstkowe, czyli podróbka w aptekach.
Ale i tutaj dawka robi różnicę, jeśli jest przyjmowana w małych ilościach i nie przez długi czas.
Rozmawiałem z wieloma osobami, które go przyjmują, ale sam jestem ostrożny.
W przypadku stosowania zewnętrznego niebezpieczeństwo to nie jest tak duże, o ile nie stosuje się go na otwarte rany. Żywokost był przez wieki panaceum na otwarte rany, złamania kości oraz urazy ścięgien i więzadeł.
Ta roślina zawiera aktywny składnik zwany alantoiną.
Substancja ta ma działanie odnawiające komórki, przeciwbólowe, przeciwzapalne i obkurczające.
Wysuszony sproszkowany korzeń stosowano jako proszek ziołowy na trudno gojące się rany.
Ma działanie hemostatyczne i gojące rany, nawet przy krwawieniach z nosa.
źródło
źródło