25-03-2012, 22:00
nawet 3 tygodni... chyba, ze cos bardzo istotnego dla sprawy sie wydarzy
chodzi o to, ze polzoysz karty aż, cos Ci wyjdzie, polozysz drugi - moze wyjdzie to samo, ale "innymi slowami"
po ktoyms razie wychodza bzdury, bo temat jest "przewrozony" - "karty klamia" to personifikacja narzedzia, jakim sa karty, a wlasciwie rodzaj przenosni
po prostu ciagle "mieszajac w kotle", przestaniesz cokolwiek widziec - energie sie przemieszaja, Ty dolozysz jeszcze swoja do tego (bo za kazdym razem trzeba "dotknac" tematu) i metlik gotowy
chodzi o to, ze polzoysz karty aż, cos Ci wyjdzie, polozysz drugi - moze wyjdzie to samo, ale "innymi slowami"
po ktoyms razie wychodza bzdury, bo temat jest "przewrozony" - "karty klamia" to personifikacja narzedzia, jakim sa karty, a wlasciwie rodzaj przenosni
po prostu ciagle "mieszajac w kotle", przestaniesz cokolwiek widziec - energie sie przemieszaja, Ty dolozysz jeszcze swoja do tego (bo za kazdym razem trzeba "dotknac" tematu) i metlik gotowy