06-03-2023, 00:58
Szostak Monika
Czasami kolor zmieniam
Tak niewiele mamy życia
na rozmowy
o niczym, nikim.
bezcelowe.
późna noc już
a ja zapisuję drugą stronę
linijką po linijce najciaśniej
najwęższej
dobrze znanym ci charakterem pisma.
Tylko kolor czasem różny
(zmieniam barwę czcionki czy atramentu
jeśli ktoś poetą starszej daty
bądź przyzwyczajonym)
tak dla odmiany w słowo - myślach.
z nadejściem ciebie w nowym dniu
wręczam monolog w twoje ręce
niechcąc przyuważyć oczu
przesuwających się po kartkach
mam to za sobą
i już nie czekam na odpowiedź.
czasami, dla podsumowania,
tylko przychodzę
słucham
zdając sobie sprawę
że mamy mało życia
na rozmowy
Czasami kolor zmieniam
Tak niewiele mamy życia
na rozmowy
o niczym, nikim.
bezcelowe.
późna noc już
a ja zapisuję drugą stronę
linijką po linijce najciaśniej
najwęższej
dobrze znanym ci charakterem pisma.
Tylko kolor czasem różny
(zmieniam barwę czcionki czy atramentu
jeśli ktoś poetą starszej daty
bądź przyzwyczajonym)
tak dla odmiany w słowo - myślach.
z nadejściem ciebie w nowym dniu
wręczam monolog w twoje ręce
niechcąc przyuważyć oczu
przesuwających się po kartkach
mam to za sobą
i już nie czekam na odpowiedź.
czasami, dla podsumowania,
tylko przychodzę
słucham
zdając sobie sprawę
że mamy mało życia
na rozmowy